Turniej: Mistrzostwa Świata w Katowicach – Wełnowcu [FOTO]

Tak naprawdę to był to turniej amatorskich drużyn, który został rozegrany 2 czerwca na małym boisku Kolejarza Katowice pod nazwą „Mundial Russia 2018”. Organizatorzy zebrali 16 zespołów składających się z amatorów. Zespoły przyjęły nazwy krajów biorących udział w turnieju mistrzostw świata 2018 w Rosji. Zabawa była przednia, ale nikt nie cofał nogi. Sędziowie mieli pełne ręce roboty. Wszystko odbyło się w ramach Fair Play i każdy po turnieju był zadowolony.

Oto co powiedział nam organizator imprezy Dawid Walczuk

Rafał Sacha: Dawid Walczuk - pomysłodawca i organizator turnieju. Skąd taki pomysł na zrobienie turnieju?

Dawid Walczuk: Turniej narodził się z inspiracji przez Śląską Ligę Górniczą, która organizowała tego typu imprezę w 2012 roku w ramach Euro, a także potem w 2014 w ramach Mistrzostw Świata w Brazylii. Nie ukrywam, że byłem na drugiej z tych imprez i właśnie tam podpatrzyłem kilka takich rozwiązań technicznych jak np. hymny, flagi. Mamy tutaj namiot, dzięki naszemu partnerowi Śląskiej Lidze Górniczej. Nie ukrywam spodobał mi się ten pomysł i postanowiłem zrobić tutaj coś takiego na Wełnowcu, z racji tego, że w tym roku mamy Mundial w Rosji, no to uznałem, że jest to bardzo dobra okazja.

RS: Powiedz coś o drużynach, które biorą udział w turnieju. Skąd są i jak się gra.

DW: Drużyny składają się maksymalnie z 10 zawodników, rozgrywki odbywają się systemem 5 w polu plus bramkarz. Zespoły są głównie z Katowic, jedna drużyna jest z Kędzierzyna Koźla. Większość tych zespołów rozgrywa swoje mecze jako drużyny amatorskie w lidze Play Arena, Silesian Biznes Legaue, czy w RED BOX-ie. Poziom turnieju wg. mnie jest wysoki. Fajnie, że możemy się tu spotkać i grać.

RS: Ktoś Ci pomaga w prowadzeniu turnieju? Wspomniałeś, że wcześniej o ŚLG, ktoś jeszcze?

DW: Chciałem podziękować Damianowi Cebuli z Silesian Business Legaue, za dostarczenie narzutek, które mam od nich, jak również oznaczenia linii do grania, ale przede wszystkim chciałem podziękować też moim współpracownikom, Mateusz Kłos – spiker, Mateusz Minko, Ada Daniel i Mateusz Maj, którzy dbają o oprawę fotograficzną jak i wideo, Mateusz Oleksy, który dba o zapewnienie kamerowania każdego meczu. Oprócz tego tak samo Mateusz Soboń i Sebastian Fis, którzy tutaj działają przy stoliku spikerskim i pomagają w trudnych sprawach dla mnie. Jestem im za to bardzo bardzo wdzięczny, zwłaszcza, że są to moi znajomi, którzy to robią z własnej woli i nie mają za to pieniędzy. Jest to też bardzo fajne z ich strony. Chciałem tez podziękować sędziom, którzy również angażują się bardzo pozytywnie w ten turniej.

RS: Dzięki za rozmowę.

Poniżej zdjęcia z imprezy

Źródło własne