Log in

Sparing: Rozwój Katowice – SKS Łagisza 4:2

W zimowej scenerii został rozegrany sparing Rozwoju Katowice z Łagiszą. Mecz był fajnym widowiskiem do oglądania i przyniósł wiele emocji – czasem również tych negatywnych, ale jak to się mówi, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą…. Oto opinie pomeczowe trenerów:

 

Rafał Bosowski (Rozwój): Sparing zdeterminowała pogoda. Warunki były trudne, padał śnieg. Najważniejsze, że obyło się bez poważniejszych kontuzji, ale poza chorym Adamem Żakiem, stary uraz odezwał się u Michała Płonki, Seweryn Gancarczyk zgłosił kłopot z plecami, Kamil Łączek i Bartek Soliński zostali wyłączeni z powodu przeciążeniowych spraw. Jutro idą do specjalistów i będziemy wiedzieć coś więcej.

Sebastian Golda (Łagisza): Bardzo wartościowy sparing. W pierwszej połowie dominującą stroną był Rozwój, zdobywając bramkę po naszym błędzie. Wyrównujemy po bramce Nowaka. Jednak to gospodarze lepiej zorganizowani wychodzą na prowadzenie. Po przerwie wyrównujemy szybko, po wrzutce z autu i bramce Goldy. Tu na wskutek błędnych decyzji sędziego gra się zaostrza, a Rozwój wychodzi na prowadzenie po karnym oraz rożnym. Sparing ogólne na plus, jednak nadal musimy pracować, aby tych błędów mniej popełniać.

 

Rozwój Katowice - SKS Łagisza 4:2 (2:1)

Bramki:
Marchewka x2, Zielonka, Lazar karny - Nowak, Golda

Źródło: własne, www.rozwoj.info.pl

 

 

 

 

Ostatnio zmienianywtorek, 13 luty 2018 17:00

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.