LO4: Paweł Cygnar trenerem Szczakowianki

Szczakowianka w miniony weekend rozegrała ostatnie spotkanie pod wodzą Łukasza Berety. Trener, który przejął zespół latem przed barażami z Kuźnią Ustroń, prowadził zespół przez niemal całą rundę jesienną. Przed kilkunastoma dniami otrzymał ofertę trenowania IV-ligowego zespołu Gwarka Ornontowice i zdecydował się tam kontynuować swoją dalszą karierę. Pod jego wodzą Szczakowianka rozegrała 14 meczów ligowych, 2 barażowe i 2 pucharowe, notując w tym czasie 10 zwycięstw, 3 remisy i 5 porażek. Młody szkoleniowiec doprowadził drużynę na pozycję wicelidera Zina Klasy Okręgowej. Na kolejkę przed końcem rundy zespół z Jaworzna traci cztery punkty do lidera z Wojkowic.
W związku z odejściem Łukasza Berety Zarząd JSP Szczakowianka stanął przed zadaniem wybrania nowego szkoleniowca, który poprowadzi zespół w ostatniej jesiennej kolejce i potem rundzie wiosennej. Wybór padł na zdolnego trenera młodego pokolenia, związanego w przeszłości z klubem z Jaworzna – Pawła Cygnara.

Można śmiało powiedzieć, że nowy szkoleniowiec jaworznian piłkę ma we krwi. W jego rodzinie piłkarskie tradycje przekazywane są z pokolenia na pokolenie a na zielonych murawach występował zarówno jego dziadek, jak i tata. Przedwcześnie zmarły Bohdan Cygnar świetnie prezentował się w barwach Górnika Siersza, Piasta Gliwice i Szczakowianki, z którą potem związał się na dłużej – m.in. jako kierownik drużyny.

Obecnie 32-letni Paweł Cygnar od najmłodszych lat podążał śladem ojca. Jako piłkarz dał się poznać kibicom podczas występów na murawach wyższych lig. Już jako 18-latek zadebiutował na boiskach ówczesnej II-ligi w zespole Szczakowianki, której barwy reprezentował w latach 2004-2007. Po transferze do Zagłębia Sosnowiec mógł posmakować smaku Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu krajowych rozgrywek zaliczył w sumie 18 występów. Przez kilka kolejnych lat oscylował między I a II ligą reprezentując w tym czasie takie kluby jak Termalica Nieciecza czy Resovia Rzeszów. W 2010 roku zaliczył kolejny epizod w IV-ligowej wówczas Szczakowiance i pomógł w awansie do III ligi. Po raz ostatni w Biało-Czerwonych barwach wybiegł na murawę niemal równo osiem lat temu 11 listopada 2010 roku podczas wygranego 3:1 spotkania z Włodarem Częstochowa. Kolejnym dużym etapem jego kariery były występy w III-ligowej Sole Oświęcim. W Oświęcimiu Paweł Cygnar zakotwiczył na dłużej i stał się ważną postacią zespołu – zakładał tam nawet opaskę kapitana. Wiosną 2017 roku przeniósł się do Unii Dąbrowa Górnicza i z tym zespołem w świetnym stylu zaliczył awans do IV ligi.

W ostatnich latach Paweł Cygnar rozwijał się także jako trener, pokonywał kolejne szczeble kariery i przygotowywał do pracy szkoleniowej. Niedawno uzyskał dyplom i licencję trenera UEFA A, która pozwala na prowadzenie zespołów od III ligi. Swoje umiejętności doskonalił prowadząc całkiem udanie, grające wówczas w lidze okręgowej, rezerwy Soły Oświęcim. Cały czas aktywnie pracuje też jako trener młodzieży, szkoląc m.in. grupy młodzieżowe Górnika Jaworzno.

W tym tygodniu Paweł Cygnar prowadzi już treningi z zespołem Szczakowianki. W sobotę zadebiutuje na trenerskiej ławce podczas wyjazdowego spotkania jaworznickich Drwali z zespołem SKS Łagisza. Początek spotkania na obiekcie RKS-u Grodziec o godzinie 11:00.

Źródło: własne, szczakowianka.pl