Logo
Wydrukuj tę stronę

LO1: Grzegorz Rajman: Trener z charakterem

Grzegorz Rajman to trener z charakterem, który nie boi się nowych wyzwań. Pomimo tego, że drużyna została znacząco osłabiona przed sezonem znalazł nowy pomysł na nią i dalej wykonuje bardzo dobrą pracę z zespołem Imielina, dzięki czemu w 4 pierwszych kolejkach Pogoń odniosła komplet zwycięstw, ostatnio na trudnym terenie Podlesianki, gdzie właśnie zespół trenera Rajmana musiał pokazać charakter grając ponad 30 minut w osłabieniu. Zespół Imielina też ma patent na wygrywanie ważnych spotkań i zatrzymywanie zespołów bijących rekordy. Tak było teraz w meczu z Podlesianką,  gdzie padła ,,Twierdza Podlesie" (1 rok i 4 miesiące bez porażki) jak i w poprzednim sezonie zatrzymując bijący rekord zespół Mysłowic.

RS: Spodziewał się Pan wygranej w Podlesiu?  

GR: Na pewno jechaliśmy na mecz z Podlesianką z zamiarem zdobycia 3 punktów. Bez względu z kim gramy, zawsze dążymy do tego, żeby mecz rozstrzygnąć na własną korzyść. Oczywiście zdawałem sobie sprawę jak trudny jest to przeciwnik, który jest jednym z faworytów tej ligi i posiadający wielu bardzo dobrych zawodników, ale gdybym nie wierzył w swój zespół, to moja praca nie miałaby sensu. Dlatego zwycięstwo z nimi smakuje podwójnie. Raz, że poprzez charakter, mądrą i dobrą grę zasłużyliśmy na nie, dwa to właśnie my na ich stadionie zdobyliśmy ,,Twierdzę Podlesie" zatrzymując ich rekord. Nawiązując jeszcze do pomeczowej wypowiedzi trenera Podlesianki stwierdzam, że był on chyba na innym meczu. Do porażki też trzeba umieć się przyznać i wziąć ją na klatę. Jest coś takiego jak pokora, której ewidentnie czasami jej im brakuje. Jest też takie powiedzenie, że szczęście sprzyja lepszym.

RS: Mimo okresu urlopowego i ciągłego braku podstawowych zawodników Ci co grają nie zawodzą. To chyba cieszy że może Pan zawsze liczyć na cały zespół?

GR: Prawda jest taka, że bardzo irytuje mnie to, że praktycznie w każdym meczu od początku rundy muszę zmieniać ustawienie zespołu i na pewno nie jest to komfortowa sytuacja, bo wielu chłopaków ma w różnych terminach urlopy, a już w pierwszym tygodniu rozgrywaliśmy 3 spotkania. Z drugiej strony pokazuje to, że bez względu w jakim zestawieniu personalnym gramy, każdy z nich daje z siebie maksa i chce być podstawowym zawodnikiem tej drużyny. A poprzez rywalizację - zdrową rywalizację, możemy jeszcze bardziej podnieść poziom sportowy tej drużyny i w dalszym ciągu się rozwijać. Naprawdę mam wielki szacunek do tych chłopaków za ich podejście zarówno na treningu jak i meczu, jest to bardzo budujące.

RS: Na razie macie komplet zwycięstw. Liczył Pan na taki dobry start?

GR: Wiadomo, że przed sezonem doszło u nas do dużych zmian. Odeszło kilku kluczowych zawodników, a w założeniu chcieliśmy utrzymać dotychczasową kadrę plus dokooptować 2,3 chłopaków. Życie jednak zweryfikowało te plany i obecny kształt drużyny znacznie różni się od poprzedniego sezonu. Doszło 2 nowych zawodników i dokooptowaliśmy kilku juniorów, którzy zresztą mieli już możliwość zadebiutowania w pierwszym zespole (Śluzy, Godula). Po 4 kolejkach mamy komplet punktów i bardzo się z tego cieszymy, ale chciałbym zaznaczyć, że twardo stąpamy po ziemi i mamy w sobie dużo pokory. Mamy świadomość tego, ile jeszcze pracy przed nami i tymi młodymi chłopakami.

RS: Nowe nabytki nie zawodzą Śliwa i Musiolik dobrze wkomponowali się do składu i są ważnymi ogniwami w zespole. Czy jeszcze ktoś może dojdzie do składu?

GR: Cieszę się bardzo, że w tak krótkim czasie nasze nowe nabytki tak dobrze wkomponowały się w ten zespół. Śliwek jest już bardzo doświadczonym i ogranym zawodnikiem, który daje dużo spokoju tej drużynie, natomiast Marcin to taki powiew świeżości i fantazji szczególnie w ofensywie. To zarazem pokazuje jak dobra atmosfera panuje w naszym zespole i w jak fajny sposób zostali oni przyjęci. Jeżeli chodzi jeszcze o jakiekolwiek transfery, to raczej nie spodziewam się tego z prostej przyczyny, nie mamy na nie pieniędzy. W tej kwestii nie jesteśmy nawet w stanie się zbliżyć do Podlesianki.

RS: Kto wg Pana będzie jeszcze odgrywał ważną rolę w lidze oprócz Was, i Podlesianki? Czy boicie się kogoś szczególnie?

GR: Myślę, że jeszcze za wcześnie jest mówić o tym kto będzie zdecydowanym faworytem tych rozgrywek, bo rozegraliśmy raptem 4 kolejki. Na pewno najmocniejszą i najbardziej wyrównaną kadrę ma Podlesianka głośno deklarująca walkę o awans. Dobrze z początkiem prezentuje się AKS Mikołów,  który w poprzednim sezonie zajął miejsce tuż za podium. Mam nadzieję, że my również jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa, chociaż naszym podstawowym celem jest utrzymanie i nie jest to kurtuazja z mojej strony, bo wiadomo, że czeka tą ligę reorganizacja. Czy ktoś jeszcze włączy się w walkę o awans, to pokaże już najbliższa przyszłość.

RS: Dziękuję za rozmowę.

 

Zapraszamy wszystkich do darmowej zabawy w typowaniu wyników ligi - LINK DO PLATFORMY KICKTIPP.PL

Przypominamy, że w tej zabawie możesz przyłączyć się w każdej chwili.

Źródło: własne

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Media

Prawdziwa historia jesieni - Podlesianka Katowice Źródło: PodlesiankaTV
Ostatnio zmienianyczwartek, 30 sierpień 2018 17:36
All Rights Reserved bcsb sp. z. o.o.