Wszystko wskazuje na to, że końcówka okienka transferowego będzie w Berlinie niezmiernie interesująca. W prasie niemieckiej można przeczytać, że na liście transferowej Fredi Bobica po obu stronach znajduja się kandydaci.
Drużyna Herthy Berlin nie może rozegrać trzech spotkań z powodu kwarantanny zespołu, po kilku przypadkach Corony w ostatnich dniach. Ekipa Pala Dardai nie może trenować 14 dni, a na przygotowanie do meczu z Arminią Bielefeld (32 kolejka 7.05 piatek 20.30) pozostanie tylko kilka dni. Coraz bardziej komplikuje się sytuacja berlińczyków walczących o utrzymanie w Bundeslidze.
Michael Preetz - Menadżer Herthy BSC w ostatnich dniach wypowiedział się, że jest dumny z pracy z młodzieżą w klubie: "Wyszkolenie własnego narybku jest ukryte w kodzie DNA Herty BSC. Jesteśmy szczęśliwi, że tak wielu zawodników, których kształciliśmy przez ostatnie lata, znalazło miejsce w naszej drużynie".
Prawie 53 tysiące widzów zgromadził mecz rozpoczęcia sezonu na stadionie olimpijskim w Berlinie pomiędzy Herthą a beniaminkiem 1.FC Nürnberg (ok, ok Norymberga). BSC po bramce Ibisevica wygrywa to spotkanie zasłużenie, choć trochę szcześliwie.
Praca z młodymi talentami w 1. i 2. Bundeslidze została uhonorowana przez DFL wypłatą 20 milionów Euro za ich ich występy w najwyższych klasach. Dotyczy to zawodników poniżej 23 roku życia, którzy conajmniej trzy lata reprezentowali barwy klubu, a cała inicjatywa nosi nazwę "loclal players".