Już w pierwszej połowie mecz mógł się rozstrzygnąć na korzyść gospodarzy, gdyby Koch miał lepiej ustawiony celownik, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma…W 4. minucie strzał Kocha głową z 11 metrów minimalnie mija słupek (piłka jeszcze się gdzieś otarła o gracza gości i był rzut rożny). W 13. minucie strzał z ostrego kąta Kocha poszybował nad poprzeczką, ale minutę później popularny Didi się poprawił i strzałem w krótki róg dał prowadzenie gospodarzom. W 16. minucie Orzeł mógł wyrównać, ale strzał Marcina Milota był bardzo niecelny. W 20. minucie Tomasz Bartkiewicz mógł podwyższyć wynik, gdyby zachował troszkę zimnej krwi i podciągnął z piłką jeszcze bliżej bramki gości, a tak oddał strzał wysoko nad bramką. W 41. minucie Łagisza przeprowadziła bardzo ładną składną akcję zespołową, która zakończyła się strzałem głową Bartkiewicza. Zasłużone prowadzenie gospodarzy w pierwszej połowie.

W drugiej kibice gospodarzy drżeli o wynik, bo Orzeł zaczął grać składniej i „śmierdziało” wyrównującą bramką. Ale to Sebastian Golda w 47. minucie słabo uderzył piłkę do pustej bramki i wciąż było 1:0. W 60. minucie ponownie Koch uderzał głową, ale obok słupka. Chwilę potem Tomasz Jędrowski popisał się indywidualną ładną akcją, ale zakończenie było fatalne (62.min). W końcu w 75. minucie Koch jak to się popularnie mówi „zamknął mecz”. Sprytnie w polu karnym przyjął piłkę, obrócił się i strzelił obok bramkarza Orła. Goście dążyli do strzelenia honorowej bramki, lecz tego dnia nie mieli szczęścia i skończyli ten mecz z 0 kontem. Na pochwałę u gospodarzy zasłużyli szczególnie obrońcy z bramkarzem Poradą, oraz Koch – strzelec 2 bramek.

Jeszcze nic straconego w walce o utrzymanie SKS-u, tym bardziej, że plan spotkań jest dosyć korzystny, co nie zmienia faktu, że każde 3 punkty trzeba wywalczyć na boisku, zwłaszcza, że rywale też będą walczyć o utrzymanie.
Na wypowiedzi pomeczowe zapraszamy do UPSZ-a.

Zapraszamy wszystkich do darmowej zabawy w typowaniu wyników ligi - LINK DO PLATFORMY KICKTIPP.PL

Przypominamy, że w tej zabawie możesz przyłączyć się w każdej chwili.

SKS Łagisza - Orzeł Nakło Śląskie 2:0 (1:0)

Bramki:
1:0 - 14.min Koch
2:0 - 75.min Koch

Składy:
SKS: Porada, Telega, Kardaś, Waśniewski, Koch, Kowalski, Olszyna, Golda, Wojtynek, Bartkiewicz, Jędrowski. Trener Sebastian Golda
Rezerwa: Rejmund, Wacławik, Bienek, Gołębiowski, Pietrzak, Wieczorek
ORZEŁ NŚ: Ryrko, Michna, Lajblich, Dremer, Taszek, Wieczorek S, Milota,, Szol, Wieczorek B, Szolc, Majchrzyk. Trener Tomasz Wac
Rezerwa: Mazur, Dyrz, Lobos

Sędziowali: Kłyk, Widera, Bąk (KS Tychy)

Źródło własne