W piątek rusza kolejny sezon Bundesligi. Pierwszym spotkaniem jest tradycyjnie występ Mistrzów Niemiec, a od dłuższego czasu zaszczyt ten ma ekipa Bayernu Monachium, która podejmie u siebie druzynę z aspiracjami, Hoffenheim. Emocje murowane ze względu na wypowiedź trenera 1899, który stwierdział, że w ostatnim sezonie w klubie życzy sobie tytułu. To pewnie nie smakowało monachijczykom...

Już tylko dwie kolejki pozostały do rozegrania w niemieckiej Bundeslidze. Wszystkie mecze 33 kolejki odbędą sie w sobotę o godzinie 15.30, czyli tak jak życzą sobie niemieccy kibice. Niestety także Bundesliga teminuje swoje spotkania na kilka dni i o różnych porach, co sprawia szereg utrudnień dla tych, którzy chcą odwiedzać stadiony. W każdym razie o frekwencję nie ma co narzekać, bo trybuny zapełniają się milionami sympatyków piłki nożnej. W większości przypadków (Bayern, Borussia Dortmund, Schalke 04) jest większy popyt niż podaż i nie wszyscy mogą mieć szczęście, zaby dopingować swoje drużyny na żywo, z czego cieszą się stacje telewizyjne...

32 kolejka Bundesligi startuje w piątek o 20.30 spotkaniem Hoffenheim - Hannover 96.W tym spotkaniu nie liczymy na niespodziankę, a faworyt z Hoffenheim potrzebuje punktów w walce o Ligę Mistrzów, choć trzeba dodać, że o własnych siłach trzecie miejsce jest mało realne. Od kilku tygodni kibice Bundesligi spoglądają z zaciekawieniem na dół tabeli, a tam trwa nieustanna walka o przetrwanie.

31 kolejka Bundesligi startuje w piątek o 20.30 spotkaniem Borussia Mönchengladbach - VfL Wolfsburg. Kolejne bardzo ważne spotkanie dla Wolfsburga, który potrzebuje koniecznie punktów, żeby uniknąć barażu. Obok VfL, Mainz i Freiburg mają także 30 punktów i chyba właśnie między nimi rozegra się ta sprawa.

30 kolejka Bundesligi startuje w piątek o 20.30 spotkaniem VfL Wolfsburg - FC Augsburg. Ważne spotkanie dla Wolfsburga, które musi im dać 3 punkty, żeby oddalić się od 16 miejsca barażowego zajmowanego przez ekipę Mainz 05.