4L1: Podsumowanie rundy - Bartosz Kubisa - Polonia Poraj
- Napisane przez Sebastian Dziedzic
- 0 komentarzy
Drużyna Polonii od trzech lat występuję w IV lidze, ale ostatni sezon był najsłabszy w tej historii, ponieważ zespół aż 16 razy remisował co skutkowało walką o utrzymanie. Dlatego też działacze postanowili dokonać zmian i postawili na Bartosza Kubisę, który z zespołem na koniec jesieni uplasował się na szóstej pozycji z trzema punktami straty do najniższego szczebla "pudła".
Sebastian Dziedzic: Panie Trenerze analiza Waszych jesiennych wyników pokazuje, że Polonia zabierała punkty drużyną mających ich sporo, ale też traciła je w meczach z drużynami z którymi jak to się mówi na papierze nie powinna tracić.
Bartosz Kubisa: Wpływ na to miał mało udany początek rundy, a to tam jak się później okazało wypadły nam mecze z zespołami dziś zajmującymi dół tabeli. W okresie przygotowawczym ten skład wyglądał inaczej niż przyszło nam go złożyć na pierwsze mecze. Jeśli do tego doliczymy mocno przebudowany zespół względem poprzedniego sezonu na efekty trzeba było poczekać te kilka kolejek. Druga część rundy to już zupełnie inny zespół,bardziej zdeterminowany,stabilny i pokłosiem tego dobre mecze z zespołami z góry tabeli. Dziś możemy mocno żałować straconych punktów z zespołem z Gliwic i Jaworzna.
SD: Zanotowaliście dobry wynik punktowy, natomiast stosunek bramek 22-22 pokazuje, że jest nad czym jeszcze pracować.
BK: Tu znowu muszę wrócić do tych pierwszych pięciu nieudanych kolejek w których straciliśmy 11 bramek!! Większość z nich padała po stałych fragmentach i tu musieliśmy zmienić system w kryciu. Przeszliśmy ze strefy na krycie indywidualne,oraz poprawić grę w defensywie całego zespołu. Udało się to szybko wyeliminować i w kolejnych spotkaniach tych strat bramkowych było już dużo mniej. Wiemy jednak że jest to element nad którym w okresie przerwy zimowej musimy jeszcze popracować i doskonalić go.
SD: Kilku zawodników, którzy wzmocnili skład okazało się wzmocnieniem przez duże W (ps. mam na myśli Grzywę, Dankowskiego, Wnuka, Mendelę), ale niektórzy też zawiedli. Jakie są Wasze plany na utrzymanie kadry i ewentualne wzmocnienia.
BK: Dodałbym do tych nazwisk jeszcze Skwarczyńskiego który w moim odczuciu był jednym z najlepszych skrzydłowych tej ligi. Jeśli chodzi o transfery letnie to było ich sporo i nigdy nie jest tak że wszystkie wypalą. Na pewno ci wymienieni dali duży impuls i szybko wkomponowali się w zespół podnosząc jego poziom sportowy. Pecha mieli Cichowicz i Majewski którzy szybko doznali kontuzji co wyeliminowało ich z pokazania swoich możliwości.(Cichowicz zerwane wiązadła). Kozłowski to zawodnik o dużym potencjale, który w treningu wygląda bardzo dobrze jednak w meczach grywał chimerycznie. Największym rozczarowaniem był ten na kogo liczyłem chyba najbardziej, a mianowicie Kopeć. W sparingach wyglądał świetnie, zresztą jego sportowe cv dawało tego potwierdzenie. Jednak w meczach w których grał w lidze nie było już tak kolorowo, a do tego doszła jeszcze kontuzja w 4 min meczu z Sarmacją i skończył się jego czas w Poraju. Będziemy w zimę szukać zawodników na kilka pozycji ale będą to raczej młodzi zawodnicy. Najważniejsze jest znalezienie zawodnika na pozycję 5 który zastąpi nieobecnego już Kopcia. Bedę się chciał przyjrzeć kilku wyróżniającym się juniorom z zespołu A1 i raczej na tym poprzestaniemy w zimę.
Zapraszamy wszystkich do darmowej zabawy w typowaniu wyników ligi - LINK DO PLATFORMY KICKTIPP.PL
Przypominamy, że w tej zabawie możesz przyłączyć się w każdej chwili.
Źródło: Sebastian Dziedzic